Nie będziemy przed Wami ukrywać, że intensywnie pracujemy nad nowym numerem pisma. Na dowód uchylamy rąbka tajemnicy – backstage sesji z najbliższego numeru. Miotamy się wszyscy w amoku produkcyjnym: Marta (stylistka), Sara i Menachem (modele), Małgorzata (wizażystka), Asia (właścicielka barki Josuku), Agnieszka (producentka), Adam (fotograf) i Grzegorz (asystent). Momentami także Magda (właścicielka wydawnictwa), unikająca obiektywu. Jaki był efekt tego miotania, ocenicie w numerze.
Nasz magazyn odcina się od tego, co można znaleźć popularnych czasopismach modowych. Nie chcemy promować ciągle tych samych nazwisk, pokazywać salonów przedstawiać tych samych trendów. Zaglądamy do pracowni młodych projektantów, ciekawią nas inspirujące zjawiska modowe, blogi szafiarskie. Pokazujemy, jak ubiera się polska ulica. Propagujemy slow fashion - w końcu to jak wyglądamy to sprawa jedynie naszej kreatywności, a nie zasobności portfela.
4 komentarze:
Uau :)
dobrze się zapowiada :D
jak dla mnie to bajabongo!!!!
Sejsa ciekawa, ale ponoć pompy hydrauliczne działały na statku i ciężko się było skupić. prawda?
Prześlij komentarz